z rozpędu przyRometowałem też tutaj

akurat nie było dużej publiczności i można było się przysiąść na chwilkę i pomacać dookoła. worek od kesza był z lekka podarty i włożylem go w zwykła reklamówkę-jak ktoś będzie go zdobywał, niech weźmie czarną foliówkę. dzięki za kesza