Samo miesce to jak końcówka świata,nic tam się nie dzieje bez przyczyny.Spokój,cisza harmonia,nawet krówka balbinka daje mleko tylko z rana obsługa w schronisku przemiła.Keszyk milusi,czyściusi,a prezenty super sprawa i pierwszy nasz odkryty taki patencik.Szkoda aby że widoki mieliśmy za mgłą.Musimy tu następnym razem zagościć na dłużej!!TFTC!!!