Nie od razu się udało. Właściwie to miałyśmy już rezygnować, jeszcze tylko ostatni przegląd wszystkiego co wchodziło w rachubę i coś nas tknęło. Aż dziw, że nie od razu skojarzyła nam się wojtkowa skrzynka Most Zamkowy w Rzeszowie. Pomysł świetny. Dzięki.