Ha, nawet nie wiedzielismy o tym keszu. Zajechali po 8 rano do Nowej Sarzyny jako pierwsi uczestnicy mających sie odbyć zawodów. I czekali, zupełnie nieswiadomi będą kikadziesiąt metrów obok, aż zabrzmi dzwonek. Powiatnia, złozone plecaki i gościnność organizatora, który informując nas o nowych keszach sam sie pozbawił FTfa
No cóż, jedni do pracy, inni po kesze... ;) razem z Kaczorem, podczas wzorowo przygotowanego Pucharu Polski w MnO
Budzyń 2013 (szacun Qsiaki & ekipa). Dzięki za kesza :)