Przy filarze był wieniec, pomyślałem, że skrzynka jest pod nim i odpuściłem. A wystraczyło spojrzeć na spoiler. Oj głupia, ja głupia. Trzeba będzie jechać jeszcze raz.<br />
A swoją drogą fajne miejsce dla miłośników kolei. Byłem tam raptem parę minut, a śmignęły trzy intercity. I fotę można zdjąć taką że hey.