Na skrzynkę miałem chrapkę od czasu jej powstania. Spodziewałem się dłuższego szukania i tak też było. Jednak te szukanie nie było aż tak długie bym zaczął kręcić nosem, że tyle czasu tu straciłem
Świetny patent, kesz wtopił się bardzo dokładnie w otoczenie. Na początku szukałem czegoś całkowicie innego może się nie będę chwalił czego :P
Czasem może dojść do takiej sytuacji, że delikatnie odchylanie gałęzi może pomóc i mi chyba to pomogło. Pewności nie mam, ale w pełnym słońcu chyba jest trudniej znalezc kesza.
Pozdrawiam P.S.