Log entries U starych Francuzów
80x
2x
14x
6x Gallery
2013-05-12 19:50
morrison-1986
(
2548)
- Found it
Zacznę od tego, że nie miałbym śmiałości zakeszować samej fabryki Leona Allarta jeżeli kesz darkmoora nie zostałby przekazany do archiwizacji... To tylko takie małe tłumaczenie ode mnie i delikatne tumaczenie faktu, dlaczego w odległości niecałych 100 metrów od siebie są dwa kesze...
A teraz dalej.
Telefon od Plebka w okolicach godziny 19 musiał zwiastować coś niespodziewanego. I nie zawiodłem się:).
Eee... Wiesz co...? Jest taka śmieszna sprawa... Ty wiesz, że obok Twojego kesza u Allarta był kiedyś kesz?
No pewnie, że wiem - U Starych Francuzów się nazywał.
No...
No i?
No to my znaleźliśmy tego kesza!
CO?!?!?!
Wieża mijana kilkukrotnie pieszo - podczas zakładania, serwisowania własnego kesza. Kilkaset (jak nie kilka tysięcy razy) samochodem. Kilkadziesiąt razy rowerem. Ale wejście nigdy nie było dostępne. No chyba, że naprawdę ktoś ma zdolności spidermana i potrafi wdrapać się na pierwsze piętro by wskoczyć do środka. Ja może i takie zdolności posiadam ale jestem unikalnym spidermanem, któremy na wysokości około 4 metrów ma już zawroty głowy;).
Dlatego niezmiernie ucieszył fakt, że wejście do wieży jest dostępne ogólnie.
A samo wejście do wieży bezproblemowe. Wędrówka na górę (o dziwo dla mnie, bo sam byłem zaskoczony, że tak bez problemu idę sobie w górę jakbym wchodził po schodzach a nie drabince) również bezproblemowa. Kesz zlokalizowany bezproblemowo. Wpis dokonany. Dorzucenie mobilaka. Wyjście na balkon, rozglądanie się na panoramę... Kurde... Naprawdę ta wieża jest najciekawszym obiektem całego Allartowskiego kompleksu...
Za samą historię związaną z keszem, za zmuszanie mnie do walki ze słabościami (które może po malusieńku zanikają?), za legendarny kesz który tyle czasu nienaruszony spędził w czasie tymczasowej niedostępności... Za to wszystko muszę przyznać Zielony Order!!!
Kesz zdobywany w składzie ze Skyqen i Yoshio. Pierwszy raz w takiej ekipie:).