Od początku
skrzyneczka ta była w planach na dzisiaj ale wracając z Tarnowskich Gór
zaczynało się już ściemniać i Sebek delikatnie dał do zrozumienia, że
utrudni to poszukiwania, ale nie odpuściliśmy. Quiz z małą pomocą przyjaciół rozwiązany już wcześniej. Trochę się naszukaliśmy, ja oczywiście prawie pognałam na sam wulkan i nic nie znalazłam więc padło hasło odpuszczamy i już na luzie schodząc wpadłam na samą skrzyneczkę, znakomite maskowanie i zielona gwiazdeczka musi być, dziękuję