Genialna skrzynka! Przeurocza! Pierwszy etap rozczulił mnie, zachwycił i sprawił taaaaaaaką frajdę, że ...no brak mi słów. I wcale nie będę się chwalić, że kluczyk znalazłam ja
Dlatego tym więcej sprawił mi radości. Chatka zrobiła na mnie kolosalne wrażenie, już popuściłam wodze fantazji co bym zrobiła gdybym ją kupiła... Skrzynka końcowa trochę nam się opierała i nawet wypatrzyłam inną króliczą norę, a jakby szczurzą
ale tam skrzynki brak
Alicji też tam nie było więc szukaliśmy dalej. Bardzo fajne miejsce skitrania! Aż klasnęłam w ręce
Nad zawartością kesza mogłabym siedzieć godzinami, z namaszczeniem oglądając każdą rzecz ale... "Pamiętaj o zegarku!" Pognaliśmy więc dalej. TFTC! Buziaki. Nati.