Miejsce ciekawe, chciaż bajzel tam nie z tej ziemi. Znalazłem nawet nadpalony biustonosz! Czyżby wracały stare, dobre lata 60-te?
I już wiem, o co chodziło Tuchlinowi z tym jajcem. Rozczłonkowałem skrzynkę - w loko znajdują się dwa osobno zapakowane pojemniki. Dziękuję i pozdrawiam.