2013-05-06 19:25
Moteor
(102)
- Komentarz
No cóż, jeszcze nie dawno sam miałem kesza na Parcinie. Potem mój kesz zaginął i został zarchizowany. Co ciekawe potem udało mi się go zlokalizować - był cały i nienaruszony tyle, że w nieco innym miejscu. Szczerze mówiąc do dzisiaj prawdobodobnie tam tkwi pod pewnym kamykiem. Jeśli pojemnik byłby w dobrym stanie (prawdopodobnie jest - nigdy nie było z nim problemów) i obecny właściciel skrzynki będzie chciał mogę zostawić ów pojemnik (mały pojemnik włoży się do tego). Wtedy skrzynka miała by wielkość "normalna" :)