2013-05-05 19:50
rredan
(
7355)
- Gevonden
W ostatni dzień urlopu, po powrocie z wojaży nie było keszerskich
planów. No ale jak tu nie ruszyć się na kordy kiedy Gosia założyła swego
pierwszego kesza? Co nieco o tym, co potrafi zmajstrować swoimi
rączkami już wiemy więc ochota była tym większa :). W dodatku tylko FTF
zalogowany.... No nic, wydarliśmy chwilę i popędziliśmy. Na miejscu na
schadzce przyłapaliśmy dwójkę znajomych keszerów :). Wytypowane miejsce
ukrycia się potwierdziło, wszak kombinowałem w tym rejonie żeby schować
"Orężny hufiec". Zupełnie niedaleko, wręcz nadzwyczaj blisko jest
skrzynka z "zaprzyjaźnionego serwisu". Nie zdziwię się wcale jeśli tę
będą znajdować i logować jako tamtą. I na zdrowie, bo ta jest po stokroć
lepsza. Fioletowe fanty są przeurocze, a przy okazji można sprawdzić,
co da się zrobić ze zwykłym klipsiakiem :). Niestety, na spontanie nie
mieliśmy nic fioletowego na wymianę. Chapnęliśmy tylko certyfikat
kolejnego znalacy. TFTC :)!