Znaleziona!
Okolica się zmieniła, ale schody nadal są i kesz pod nimi też
niestety leżał na pomarańczowej reklamówce na widoku, ale nic mu się nie stało. Musieliśmy też poczekać aż "elita" odejdzie z tego miejsca
I zauważyliśmy, że jeździ tam sporo pociągów.