FTF 19:19. Między pracą a piłką udało się wygospodarować dwie godzinki na walkę o pamiątkowe certy

Słabość do tego miejsca mamy od zeszłego roku, czyli od kiedy Pomurniki posadziły tutaj pięknego multaka (2 znalezienia do dziś). Cudowne miejsce. Do kesza dotarliśmy według opisu założycieli. Pogawędziliśmy z Panią w ogródku naprzeciw mostka. Nawet nam doradziła jak najlepiej pójść żeby nie podpaść pracownikom budowy. Dzieciaki zachwycone maskowaniem kesza. Znakomicie dziękujemy.
Czyżbyśmy widzieli Złodziejów FTFów i Mikiego przed bramą, zawracając sprzed niej? ;)