Miejsce nie jest napewno monitorowane, bo policja się nie pojawiła
Upału nie było strasznego, ale mnóstwo ludzi i tak odnotowaliśmy. Skrzynka pęknięta i logbok wilgotny, ale niestety nie mieliśmy takiego dużego kesza żeby wymienić. A niebieska budka okazała się dla nas zaskoczeniem... Ejotek miał ochotę na loda a Hexon na kebaba, a tu niespodzianka... No trade