Byłem z Majorem Nooxesem. Ja znalazłem to ponownie - on po raz pierwszy. Pojemnik nie ma połowy dolnej ścianki (ktoś kujką od spodu jechał). Poza tym okolica piękna jak zawsze. Mostku drewnianego nie ma, są tylko podpory i to nie wszystkie. Pamiętam czasy gdy po mostku można było chodzić.