2013-04-20 01:50
Rozart
(513)
- Znaleziona
Znaleziono w towarzystwie Ewcy i Kao.
Okolica znana już z wsześniejszych keszerskich wypraw, no ale chyba byłem ślepy, że TEGO nie zauważyłem wcześniej.
Jako, że przybyliśmy w nocy postanowiliśmy dojść do kesza bez kombinowania. Po drodze, w budynku, zauważyliśmy przez okienko jakiegoś ochroniarza, ale chyba bardziej przejęty był oglądaniem telewizji, niż tym co się dzieje wokół.
Po dotarciu na miejsce byłem zaskoczony wielkością lokomotywy. Zrodziło się pytanie: 'Jak tam wbić?'.
Droga do środka nie sprawiła ostatecznie większych problemów, za to poszukiwania kesza już tak. Na początek, grzebałem jak keszer, który ma pierwszy raz styczność z Dzaczkowymi maskowaniami. Po 15 minutach, wszystko stało się jasne. ;)
Podsumowując: za mega fajne miejsce, ogromną lokomotywę w dobrym stanie, super maskowanie i dopracowaną zawartość przyznaję ocenę znakomitą i Order Zielonej Gwiazdy! :))
TFTC!