2013-04-13 15:00
rredan
(7355)
- Komentarz
Wydaje się, że nawiązaliśmy z keszem kontakt wzrokowy, a jednak się nie udało. Podejrzewaliśmy tu dyżurowanie pomocnika, Poprzednicy to potwierdzili ale jednak jego obecności nie uświadczyliśmy. Jeśli typuję prawidłowo, to patent zacny bardzo... Coż, będzie trzeba wrócić, tymczasem proszę o sprawdzenie.