Hmm... za pierwszym razem gdy tam byłem ktoś sobie tobił koło drzewa ognisko więc sobie darowałem. Dzisiaj byłem na miejscu- dzrewko takie jak na spojlerze czyli ok. Patrze i nic. Zgodnie z podpowiedzią pokopałem pod drzewkiem troche i nic. Płytko to dla mnie max 10 cm a i tak kopałem ciut głębiej i nic więc bede wdzięczny za sprawdzenie czy skrzynka na miejscu wciąż:) Mam nadzieję ze jest a jak nie to cóż kopałem na darmo
ale takie uroki tej zabawy. Tak czy siak czekam na jakieś info:)