Regulaminy sami tworzymy, a przy okazji tworzymi sami sobie niepotrzebne problemy zamiast czerpać przyjemność z keszowania i obcowania z fajnymi miejscami, przyrodą, ludźmi. Niech każdy z założycieli zrobi swój własny rachunek sumienia i stwierdzi czy każda jego skrzynka jest w 100% regulaminowa (???), tradycyjna jest na kordach, a przy okazji posiada tekst napisany poprawną polszyzną, z zastosowaniem interpunkcji, bez literówek, itp. A tak na marginesie myślę, że "efekt propagandowy" kesza Paweł już osiągnął Pzdr.