Zimowe, wcale nie wiosenne czyszczenie geokeszerskiej mapy Warszawy w towarzystwie Pen-y-Cat.
Miejscówka
faktycznie dość mocno narażona na mugolskie spojrzenia. Pen szybciutko
na mierzyła skrzyneczkę. Po chwili okazało się, że w lokalnym serwisie
jest podobna skrzynka. Po weryfikacji wszystko się wyjaśniłoDzięki.
Przy okazji Pen pokazała mi gdzie podają najlepszą golonkę w mieścieMoże kiedyś ??