2013-04-04 20:39
michael50
(
4827)
- Note
Mokra ziemia nie jest wielkim problemem, bo tylko kilka skrzynek z planowanej listy zostało schowanych w ziemi - reszta to albo gdzieś za cegłami, albo w budynkach. Gorzej, że jeśli będzie taka plucha, to buty zaraz przemiękną, a jeśli będzie deszcz ze śniegiem sypać w oczy, to po pół godzinie skończy się zabawa, a zacznie Droga Krzyżowa.
Może tak: ja będę i dołożę wszelkich starań, żeby zaplanowaną trasę zrobić, ale jak pisałem wcześniej, ten event z założenia jest dośc elastyczny, więc jak ktoś będzie chciał odpocząć po pierwszych pięciu skrzynkach albo samodzielnie ruszyć w tunele, to przecież nie ma problemu... Wolałbym trzymać się też wyznaczonej wcześniej trasy, bo inaczej wyjdzie kupa, a nie spotkanie - "A może tam pójdziemy, a może tam..." i w końcu nie pójdziemy nigdzie :)