Miły spacerek lasem - podchodzimy sobie do skrzyneczki, a tam dziwna akcja w stylu zacumowany jacht i wielce radosny golden retriever, który nas ukochał i konicznie chciał się bawić:) No musiliśmy trochę pościemniać, porobiliśmy przepiękne fotki nad wodą i jakoś się udało wyłowić keszyka:) Bardzo fajna skrzyneczka - polecam wszystkim serdecznie:)))