Tyle razy jeździłam tą trasą chyba dziesiątki jak nie setki ale żeby most obejrzeć kesza trzeba było, a most naprawdę urokliwy. W zimowych warunkach trochę utrudniona :) Worek i strunówkę zjadly myszy, wymieniliśmy strunówkę, logbooki troszke zawilgocone, przydałoby się podsuszyć ;p Dziękujemy za keszyka :)