Razem z Annie00Hall. Śmiechu sporo było, ponieważ podczas delikatnego obmacywania potencjalnych miejsc, pan stojący na papierosku, wyciągnął kesza. Jak się później okazało, był to stały bywalec piwnicy który niejednego poszukiwacza tu widział Pan z pełną powagą wytłumaczył swojemu koledze na czym polega ta międzynarodowa zabawa i oddał nam mikrusa.