Ok, no to jak Rondelek wpadł to i nyska wpadnie... Telefon do Nannette, jest dobrze, nie śpią więc zejdzie ekipa na dół.
Ledwo co wleźliśmy przez ańfart, a tu wrzeszczy ktoś z balkonu o ciszy nocnej, hehe wiadomo kto
Ktoś, kiedyś pisał, że woda zimna leci z balkonów... I faktycznie potwierdzamy, że tak jest...
Dzięki za wesołe spotkanie, pozdrawiamy