Skrzynka wypatrzona z daleka, podczas uskuteczniania wpisu do innego kesza. We Wrocławiu jest zbyt dużo dobrych keszy, żebyśmy śmieli się spodziewać magnetyka za rynną albo tupperwara w dziupli
Nawet zagadka została rozwiązana "na logikę", bo poszukiwania w Internecie skutku nie przyniosły. Dzięki za kesza!