Skrzynka znaleziona podczas krążenia po Ochocie w towarzystwie rommyrafa.
Po pierwsze - dziekuję za pokazanie miejsca i napisu.
Po drugie - za możliwość zapoznania się z takim sposobem ukrycia, był dla mnie całkiem nowy. Gdyby nie błyskotliwość rommyrafa odeszłabym z kwitkiem.
Cóż, muszę się jeszcze wiele nauczyć
Duży szacunek za pomysł i wykonanie.
Koordy wysyłają w zupełnie inne miejsce.