przeciwnik był przebiegły, więc bitwa była zaciekła i pełna nagłych zwrotów akcji (szczególnie wyrzucenie przez każdego z graczy zestawu 1-2, w jednej kolejce!). budget okazał się świetnym strategiem! ostatnim rzutem kości udało się wywalczyć remis. w ramach pobitewnych negocjacji otrzymaliśmy niezbędne informacje.
na miejscu okazało się, że szlak jest już przetarty i po świeżych śladach jak po sznurku dobrnąłem do celu. a chwilę potem wyruszyłem z 226 rowerzystami (w tym z Nefrytem)
masować Łódź.
do skrzynki trafił GK 3752 (słowo daję, myślałem, że ze względu na to, że skrzynka jest rzadko odkrywana, zamieszka tam na dłużej... niedługo potem okazało się, jak bardzo się myliłem:). TFTC!