2007-09-05 00:00
zabayek
(251)
- Znaleziona
Dobra. Siedzialem w pracy i b. zle sie czulem. Mowie do szefa, ze musze wyjsc troche wczesniej zeby sie polozyc spac (sadze, ze bierze mnie jakas infekcja chyba). choroba chorobą, a skrzynki skrzynkami wiec w drodze powrotnej pomyslalem, ze poleze na glowny, tym bardziej ze juzod dawna sie tam wybieram. miejsce super, bardzo lubie kolejowe klimaty. skrzyneczka obrosnieta slimakami i nie zabezpieczona w jakis super sposob. nic nie mialem na wymiane, wiec no trade. wyjsce bezproblemowe przez ulice kolejowa. po prostu zero przeszkod, az do samego peronu idze sie jak po sznurku. zero ochrony.
ps. lokomotywy oczywisce obfotografowane, acz nie powinno sie tego robic, bo to teren kolei a zatem zakaz fotografowania...