2013-02-05 22:42
Pawello
(4689)
- Znaleziona
Nocny wypad do Mordoru. Auto dojechało tylko do połowy górki, więc musieliśmy maszerować. Drogi nie było widać, śnieg po kostki, dlatego na azymut no i znaleźliśmy fundamenty. Trochę było macania, najpierw w złym miejscu, jednak szczęśliwie się udało. Po drodze jeszcze grząski teren i szczekanie psów nadało klimatu. Ciekawe miejsce, dzięki za pokazanie. Sam kesz dość ubogi, a fantów nie mieliśmy także wpis i powrót. TFTC. Znaleziona z wk007, perska124 i KKCR.