Znależliśmy i lekko zakonserwowaliśmy, ponieważ w środku oprócz fantów była kałuża:( Zrobiliśmy co mogliśmy (niestety papierowe fanty uległy totalnemu uszkodzeniu-więc je wyrzuciliśmy). Osuszyliśmy pudełko, pozostałe fanty włożyliśmy do reklamówki i dopiero tak przygotowany skarb (obwinąwszy jeszcze z wierzchu foliami) zakopaliśmy. Niestety w środku brak jest logbox-u (nawet nie wiem czy prawidłowo napisałam:)) Jeżeli ktoś kto dłużej siedzi w geocachingu odwiedzi tą skrzynkę to może odnowiłby ją w bardziej profesjonalny sposób:) A miejsce jest naprawdę piękne (choć wieża widokowa właściwie nie oferuje zbyt wiele widoków a wokół jest istny śmietnik:(). Szukać obok największego pieńka:).Pozdrawiam!