Naszukaliśmy się... Zerkaliśmy w każdy zakamarek. Żelastwa tyle, że GPS można było sobie w d... wsadzić. Gdyby nie pomoc jednego z wcześniejszych odkrywców to pewnie byśmy zwątpili. No i najśmieszniejsze jest to, że patrzyliśmy w to samo miejsce ale po drugiej stronie mostu... Ehhh. Jeszcze dużo nauki przed nami:).