co skłania keszerów do zakładania skrzynek w takich miejscach?? hardkor! z każdym krokiem (chociaż trudno to nazwać stawianiem kroków) obawiałem się, czy TO wytrzyma? wytrzymało. nawet nie było źle. przy odrobinie zwinności nawet można za bardzo się nie pobrudzić
najpierw namierzony kesz, potem znak. a zdaje się, że powinno być odwrotnie
z braku czasu był to niestety ostatni kesz na wyprawie do Kanzas... TFTC!