Tftc! W keszu sucho (w końcu mróz chwycił) czego nie można powiedzieć o moich butach - z uwagi na dużą ilość śniegu ciężko było oszacować gdzie kończy się brzeg a zaczyna stawek. W efekcie przetestowałam nieprzemakalność butów - są nieprzemakalne, ale nikt jeszcze nie wymyślił rady na to, że górą woda się nalewa;)))