Znaleziona 20 kwietnia. Moja trzynasta skrzynka - na szczęście nie pechowa. Drive-in pod sama bramę, a potem zdrowy (i dłuższy niz się spodziewałem) spacer wzdłuz zalewu. Krzaczki kwitły, zupełnie jak na zdjęciu. Pokrzyw - jeszcze - ani śladu, na szczęście. Kilka minut nakłuwania terenu i skrzyneczka znaleziona. Bez wymiany tym razem.