W ramach uzupełniania zaległych logów. Znalezniona wieczorową porą z Ntu i Rredanem. Aaaaa, to jest ta skrzynka do której jeździliśmy chyba ze cztery razy, pamiętam że spodnie prałam z odplamiaczem, bo Rredan cały wytarzał się w podłożu. Zaangażowanie nasze w końcu zostało nagrodzne
TFTC!