Kościółek imponujący. Wieże widoczne z kilku kilometrów. Jak padną komórki, a proboszczowie z Gostynina, Solca i Białotarska wlezą na swoje wieże, to tylko morse'a sobie przypomnieć. Skrzynka w dobrym stanie, podjęta w ciszy i spokoju. Wpis dokonany kilkadziesiąt metrów dalej, w ustronnym - dosłownie i w przenośni - miejscu.
Ech, kiedyś to były Toi-Toje...