Skrzynka z serii nie dających nam spać. Niestety ok. roku temu nie było jej na miejscu ani na żadnym podobnym, bo okolica lekko się zmieniła. Ostatnio obmacaliśmy wszystko dookoła łącznie z chodnikiem, ścianą itp. Tym razem pierwszy rzut oka i zdobyta. Uff! Nareszcie! Dzięki! Rzeczywiście bezczelna.