Któryś z poprzedników najwyraźniej wypisywał się na deszczu, bo logbook mokry. Zlokalizować kesza to małe piwo, gorzej z podjęciem i odłożeniem, ale po 22:00 jest trochę łatwiej ;-)<br />
<br />
PS. Kamera jest wycelowana w kesza, ciekawe kiedy ktoś coś zauważy:>