W końcu TO nas przywołało, zaciągnęło w ciemność, wilgoć i smród. Wysłało swoich skrzydlatych posłańców, by nas pilnowały. We dwoje, w jednej parze kaloszy (noszone cały dzień w plecaku), z jedną czołówką... Zdobyliśmy JAJO! Wrażenia niesamowite, jedno z M lubi takie klimaty
Polecamy! TFTC