2.11. trochę wyremontowałem kesza, niestety nie miałem fantów, więc dołożyłem tylko 2 GK. Fanty i ołówek miałem donieść 3.11., ale z powodu choroby dziecka nie udało mi się ponownie dotrzeć do kesza. Przy kolejnej wizycie w Strzelinie uzupełnię braki.