Dziś miał być leniwy piątek, a tu proszę szybka decyzja i wraz z budget'em-lodz wyruszyliśmy na urbex :)
miejsce wejścia bez problemowe i już siedzieliśmy na wieży, nie powiem z 10minut szukaliśmy kesza, ale w końcu patent dobrze znany, więc udało się.
Widok latarek na inny punkt-bezcenny

nawet dobrze obstawiałem kogo spotkamy

wymiana kretów i poszli dalej na Silos. dzięki
PS. co do oceny napisałem w drugim keszu :)