Obawiam się, że nie ma tak już skrzyneczki. Obszukaliśmy te (krótkie bądź co bądź) tory z każdej możliwej strony i nic. Cztery osoby pełne zapału szukały, więc fakt że nie udało się nic znaleźć chyba świadczy o zaginięciu keszyka. Może te szyby nie są jednak aż takie brudne...