no nie, miałam nadzieję, że pojechałeś gdzieś na bicyklecie daleko i nie zauważyłeś nowej skrzynki
. Swoją drogą - wzbudza moją sympatię ten Najmrodzki. Choć nie chciałabym, zeby łupem padł mój samochód. Na szczęście poloneza nigdy nie miałam. W tych czasach to wogóle mnie jeszcze nie było
. Wśród kierowców