Okolica się nieco zmieniła, ale kesz jest na swoim miejscu, dzięki! Blisko dębu jest wyjście z podziemi, a lat temu 12?, może więcej, stał tam jeszcze metalowy maszt. Mówiło się, że była tam stacja zagłuszania Radia Wolna Europa albo, że w podziemiach prócz strażaków, siedziało też SB... A ileż jeszcze nowych wejść do podziemi miało być w tych okolicach... ;)