Znalazłem rząd kamieni, zresztą jak na zdjęciu. Zajrzałem pod kilka które wpadły mi w oczy, robale tylko sie w głowy popukały, skrzynki choćby maluteńkiej nie znalazłem. Może nie miałem szczęścia w losowaniu, ale wszystkich po kolei mi się sprawdzać nie chciało.