Podjęty w drodze powrotnej z BUNKROWANIA w Raszówce. Kościół to prawdziwa perełka. Z podjęciem kesza nie było żadnych problemów, ale zanim trafił spowrotem na miejsce musiał z nami pospacerować przez dłuższą chwilę po Jaworze, gdyż miejsce stało się bardzo uczęszczane. W każdym razie bardzo fajny keszyk. :)