2012-11-08 18:28 etna&mars (7613) - Znaleziona
Ta skrzynka to prawdziwy bastion nie ulegający jak dotąd atakom tzw. grupowiczów, czyli bardzo popularnej ostatnimi czasy modzie grupowego zaliczania hurtowego keszy na Śląsku; w stylu "masz rozwiązanie? - to się z tobą zabiorę". Mgła milczenia - roztoczona przez Właściciela i dotychczasowych Zdobywców powoduje, że Autor może spać spokojnie i nikt mu z przekonującą szczerością, w logach nie napisze, że za trudno, że nie było hinta, a w ogóle to nic z tego nie rozumie.
Bardzo spodobało nam się wprowadzenie tego kesza, budowanie klimatu podczas publikacji. Dyplomy z Polibudy zostały odkurzone i szybko wykonane obliczenia, ale równie szybko zarzucone, bo zablokowaliśmy się chyba w tym samym miejscu co odludeq. Minął jakiś czas, nastała jesień. Chłodne deszczowe wieczory, czas kiedy powstaje mniej skrzynek, i temat Dharmy wyciągnęła Ania. Oczywiście notatki pogubione, na szczęście Excel po raz kolejny okazał się najlepszym przyjacielem geocachera. I ta drobna nieciągłość w aktach US Army...jak na Lost przystało nie wszystko da się w sposób jednorodny wyjaśnić. Ta wyspa oszukuje! I tyle.
Sami nie jesteśmy fanami serialu, zatrzymaliśmy się gdzieś w okolicach drugiej lub trzeciej serii, stąd niemałym zaskoczeniem jest to, że jeszcze tyle odcinków powstało. Na szczęście nie musieliśmy oglądać wszystkich.
Tak podsumowując: zagadka bardzo przyjemna, fajnie dochodzi się do rozwiązania. Niestety na tym się kończy, bo ani okolica ukrycia, ani sam pojemnik nie są szczególnie zachęcające. Wierzymy (podobnie jak poprzednik) że skrzynka wróci w pełnej krasie i znajdziemy ją tak - jak to sobie wymyślił autor.
Zatem: zadanie - absolutna rekomendacja, natomiast za miejsce ukrycia - ocena dobra.
Dziękujemy, za to że w końcu mogliśmy coś znaleźć w Bytomiu, coś co dało nam sporo frajdy.
Pozdrawiamy serdecznie Autora. Ania i Marcin