Nocne keszobranie w wesołej brygadzie podczas Urbex'owego - Nocnego Keszowania.
Jak dla nas nocna PEREŁKA tych urbex-ów. Oczywiście przed wejsciem była gimnastyka rąk i nóg, ale wnętrze wynagrodziło wszytko. Oczywiście na koncu musieliśmy sie stracic z dags i troche nam zajeło poszukiiwanie ekipy, no i kesza...
Genialnie!!!!!!!